Co Wam przypomina zestaw znajomy ten? Mieszkańcom Łodzi, Torunia, Gdańska zapewne nie jest obcy. Kiedy odkryłam to miejsce, zakochałam się w nim od pierwszego kęsa. Muszę przyznać się bez bicia, że swego czasu spędzałam tam każde spotkanie towarzyskie. Menu wytrawne wypróbowałam niemalże całe, chociaż moje serce najbardziej skradł zestaw -> kebab, kapusta, ogórek, cebula. Tutaj też poznałam smak sosu tysiąca wysp. Zapraszam do mojego Manekina.
Nie będzie to co prawda mój ulubiony naleśnik, ale tym również nie pogardzę. Szybki w przygotowaniu. Dorzuciłam jedynie kukurydzę, bo ciut pusto mi się wydawało. Wytrawny strzał w dziesiątkę... ommomommom!
Wytrawna Dziesiątka z Sosem Tysiąca Wysp
Zaczęłam od przygotowania sosu, aby składniki się ze sobą przegryzły.
4 łyżki pikantnego ketchupu
papryka słodka
jajko ugotowane na twardo
ogórek konserwowy
sól do smaku
Jajko posiekałam bardzo drobno, to samo robiłam z ogórkiem. W miseczce wymieszałam majonez, ketchup, dodałam ogórka, jajko, przyprawiłam papryką i solą. Na koniec wymieszałam (można także zmiksować dla uzyskania drobniejszej konsystencji). Pozostawiłam do zawiązania smaku.
naleśniki
400g mięsa mielonego
ser żółty
kukurydza
zioła (oregano, bazylia, czosnek)
sos tysiąca wysp
Usmażyłam naleśniki. Mięso mielone podsmażyłam z dodatkiem ziół. Pod koniec smażenia dorzuciłam kukurydzę. Każdy naleśnik faszerowała mięsem i posypałam sporą ilością startego sera. Zawinęłam i chwilę podsmażyłam na suchej patelni, aby ser się rozpuścił (można delikatnie zapiec).
Manekinowy zestaw w mojej kuchni
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli już zbłądziłeś w bastaleny strony, jesteś o komentarz mile poproszony ;)
Drogi "Anonimie" Ciebie też nie minie. Wpisz, proszę, w komentarzu chociaż swoje imię ;)