Chyba się uzależniłam. Od kolaży. I od akcji na Durszlaku. Wiem, to brzmi trochę dziwnie. Ale zauważyłam, że ostatnio gotowanie sprawia mi radość głównie z tych powodów. Ugotować. Sfotografować. Dołączyć. Choć nadal gotuję też dla Stwórcy ;) A oto dowód. Trochę oklepany, ale w klimacie akcji. Taki... z jajem!
Tylko coś mi się wydaje, że czeka mnie kilka dni przerwy, bo Stwórca o jakiejś głodówce napomknął. Hmm, jak go znam długo to nie potrwa. Póki co wrzucam śniadanie z soboty. Takim się raczyliśmy. Bo teraz to tylko woda i marchewki będą ;)
jajko
parówka
kromka chleba pełnoziarnistego
żółty ser w plastrach
liść sałaty
pomidor
ogórek zielony
Parówkę przekroiłam wzdłuż, nacięłam jeszcze po długości i wygięłam na kształt serducha, którego końce spięłam wykałaczką. Podsmażyłam z jednej strony. Przewróciłam na drugą, a następnie delikatnie wbiłam w środek "foremki" jajko. W tym czasie zrobiłam tosty z chleba i sera.
Całość podałam jak widać:
jajko sadzone w parówce na liściu sałaty na serowym toście z mini sałatką pomidorowo- ogórkową oprószoną pieprzem i solą.
I kawa. Z mlekiem koniecznie.
Voila!
Serdecznie zapraszam Was do akcji, której motywem przewodnim jest JAJO. A konkretnie śniadanie z jajem. Preferowane będą przepisy z jajem pod każdą postacią- gotowane, w koszulce, w jajecznicy... I niekoniecznie kurze. Jak tylko chcecie! Może uda Wam się mnie czymś zaskoczyć. Wszystkie chwyty i pomysły dozwolone.
Akcja trwa od 1 do 12 września.
Wszystkim zainteresowanym, niezarejestrowanym na Durszlaku pozostaje dodać przepis w komentarzu ;)
Wszystkim zainteresowanym, niezarejestrowanym na Durszlaku pozostaje dodać przepis w komentarzu ;)
Poniżej banerek, który należy wkleić na swoją stronę. Enjoy!
Kod należy skopiować i wstawić na swoją stronę.<a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/sniadanie-z-jajem"><img src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/1028/embed_uQXxiOTWgjUXTh74oKUOoZykF5B7gAzz.jpg" alt="Śniadanie z jajem"></a> |
Thx ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do udziału w akcji z jajem ;)
pozdrawiam
Kocham jaja, więc chyba się trzeba będzie przyłączyć :)
OdpowiedzUsuńZapraszam, zapraszam! Już nie mogę doczekać się wpisów :)
Usuń