Dzisiejsze święto pizzy uczciliśmy deserem lodowym. Jagodowym semifreddo. Ten rodzaj deseru powstaje poprzez zamrożenie kremu o konsystencji musu. Jak dla mnie to coś pomiędzy klasycznymi lodami śmietankowymi, a sorbetem. Warto spróbować!
Jagodowe semifreddo
300 ml jogurtu naturalnego
1 Śnieżka
1,5 szklanki mrożonych jagód
herbatniki z czekoladą
łódeczki z ciasta francuskiego (do podania)
Jagody rozmroziłam i rozdrobniłam z pomocą miksera. W miseczce połączyłam Śnieżkę z jogurtem i zmiksowałam na gładką masę. Delikatnie dodałam jagody i wymieszałam łyżką. Okrągłą foremkę wyłożyłam folią, wlałam masę lodową. Na wierzchu ułożyłam herbatniki. Całość wstawiłam do mrożenia (min. 4h).
Gotowy deser podałam w łódeczkach z ciasta francuskiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli już zbłądziłeś w bastaleny strony, jesteś o komentarz mile poproszony ;)
Drogi "Anonimie" Ciebie też nie minie. Wpisz, proszę, w komentarzu chociaż swoje imię ;)