Dzisiejszy obiad jest z cyklu: Z ziemi włoskiej do polskiej... bo patrząc na calzone, można tak powiedzieć. Ciasto na pizzę można wykorzystać w inny sposób niż jako rozwałkowane kółko z dodatkami. Wystarczy je zwinąć w pieróg i mamy włoskie danie w swojskiej postaci. A nadzienie pozostawiam Waszej wyobraźni.
Mini calzone a'la bolognese
mięso mielone
Fix Spaghetti Bolognese
przyprawy (ostra papryka, oregano)
ząbek czosnku
ciasto drożdżowe na pizzę (gotowe)
Mięso mielone podsmażyłam na oliwie z dodatkiem startego czosnku. Gotowe mięso doprawiłam przyprawami do smaku. Fix przygotowałam zgodnie z opisem na opakowaniu. Wlałam do mięsa i gotowałam, aż do odparowania nadmiaru płynu.
Z ciasta za pomocą szklanki powycinałam kółka, które następnie wypełniłam nadzieniem. Każdy pierożek dobrze zakleiłam. Wszystkie ułożyłam na blasze do pieczenia (na papierze). Piekarnik rozgrzałam do 200st. i gotowe calzone piekłam przez 15 min.
Dodatkiem była kolorowa surówka z białej kapusty
1/4 główki białej kapusty
2 łyżki kukurydzy
2 łyżki zielonego groszku
1/2 czerwonej papryki
pieprz
1 łyżka majonezu
1 łyżka jogurtu naturalnego
Kapustę i paprykę starłam na tarce. Wszystkie warzywa ze sobą połączyłam. Majonez wymieszałam z jogurtem, doprawiłam pieprzem. Sos dodałam do warzyw i dobrze wymieszałam.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Powiązane posty:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli już zbłądziłeś w bastaleny strony, jesteś o komentarz mile poproszony ;)
Drogi "Anonimie" Ciebie też nie minie. Wpisz, proszę, w komentarzu chociaż swoje imię ;)