sobota, 4 stycznia 2014

I heart you!

Nieużywany narząd zanika, to samo dotyczy języka. Miałam okazję się o tym przekonać na własnym języku. Ostatnio rozmawiałam ze znajomym o sercu. Niestety użyłam nieodpowiedniego czasownika i zamiast "bić" wyszło mi "gryźć", czym wywołałam nieśmiały uśmiech na twarzy mojego angielskiego interlokutora. Owe gryzące serce zainspirowało mnie do takiej oto strawy. Teraz można serce gryźć do woli.

Z pizzy jem wszystko oprócz brzegów. Może dlatego, że do tej pory zawsze zamawialiśmy pizzę XXL i szkoda mi było farszu na rzecz grubaśnego ciasta. Ale pizza domowa to co innego. Tutaj wszystko można dopasować do siebie, i środek i brzegi. Dlatego dzisiaj pizza z serowym pysznie wypływającym brzegiem. Jakoś tak wyszło, że wersja trochę śniadaniowa... salami, ser, jajko.



Pizza od serca 

ciasto na pizzę
plasterki salami
paski papryki
kilka pieczarek
2 jajka
starty ser żółty
czosnek granulowany

Z ciasta za pomocą formy wycięłam serce. Lekko podwinęłam brzegi, chowając w nie ser. Spód wysmarowałam sosem i posypałam czosnkiem. Na pizzy ułożyłam salami, pieczarki, paprykę. Na koniec posadziłam jajko, tak by się za bardzo nie rozlało po pizzy (najlepiej zrobić małe "gniazdko"w farszu). Całość zapiekłam przez 15-20 min. w 150st. 



3 komentarze:

  1. Moje dzieci przepadaja za brzegami, a serducho pomyslowo np.na walentynki :-) ...a smakowicie tez wyglada :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tymi brzegami będą na pewno bardzo zachwycone ;) A pomysł fakt dobry na walentynki lub na inną "sercową" okazję ;)

      Usuń
  2. nic, tylko ugryzc;) pozdrawiamy:)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już zbłądziłeś w bastaleny strony, jesteś o komentarz mile poproszony ;)

Drogi "Anonimie" Ciebie też nie minie. Wpisz, proszę, w komentarzu chociaż swoje imię ;)