niedziela, 1 czerwca 2014

The Very Hungry Caterpillar





Dziś bez górnolotnych wstępów... 

Z okazji Dnia Dziecka wszystkim Małym i Dużym Głodomorkom radości i samych beztroskich chwil :) 

A na śniadanie (kolację) zapraszam na zapiekaną gąsieniczkę ;)






ciasto francuskie
cienkie kiełbaski lub parówki
1 jajko
1 łyżka mleka
ketchup, majonez
ser lub zioła (opcjonalnie do oprószenia)

Z ciasta wycięłam prostokąty (na długość kiełbasek). Na środku każdego ułożyłam kiełbaskę, skleiłam jak pieroga i ponacinałam na 7- 8 części (zostawiając ten zwinięty brzeg nieprzeciętym). Następnie każdą część kolejno wykręcałam to w prawo to w lewo, tworząc coś na wzór liścia (tudzież gąsieniczki właśnie). Gotowe gąsieniczki ułożyłam na papierze do pieczenia, posmarowałam rozbełtanym jajkiem z dodatkiem mleka i zapiekłam przez 20min. w 200st.


Podałam z ketchupem, ale można także oprószyć żółtym serem lub ulubionymi ziołami.


Żeby nie było, że jestem taka zdolniacha, przepis podpatrzyłam tutaj ;)

2 komentarze:

Jeśli już zbłądziłeś w bastaleny strony, jesteś o komentarz mile poproszony ;)

Drogi "Anonimie" Ciebie też nie minie. Wpisz, proszę, w komentarzu chociaż swoje imię ;)