Podczas karmienia piersią nie trzeba ograniczać się jedynie do gotowanej marchewki. Kolejnym bezpiecznym dla dziecka warzywem są buraki. Szczerze mówiąc nigdy wcześniej nie zwracałam na nie szczególnej uwagi. Raz od wielkiego dzwonu jakiś barszczyk lub starte buraczki się zjadło. Teraz ciut baczniej dobieram potrawy, które spożywam, bo wiem, że robię to nie tylko dla siebie. Poniżej propozycja sałatki, która i Tatusiowymi kubkami wstrząsnęła, namieszała ;)
Sałatka z buraków, twarogu i kaszy gryczanej
Buraki ugotowałam w łupinach do miękkości. Wystudzone, obrałam i pokroiłam w kostkę. W osobnym garnku ugotowałam kaszę z odrobiną soli. W misce wymieszałam kaszę, buraki, kiełki i twaróg. Całość skropiłam sosem na bazie oliwy, soku z cytryny i mieszanki ulubionych ziół.
Uwielbiam buraki w każdej postaci!
OdpowiedzUsuńja chyba też zacznę ;) dobry burak, nie jest zły :P
UsuńJakiego twarogu użyłaś? tak dokładnie poproszę, nazwę tegoż twarogu:) Karolka
OdpowiedzUsuńW Lidlu są takie okrągłe twarogi wędzone dymem z drewna z drzew liściastych (tak to się ładnie zwie ;)) firmy Pilos. Możesz też użyć normalnego, ale ten ma ten specyficzny, wędzony posmak. Niebo w gębie :D
Usuń