poniedziałek, 9 czerwca 2014

Dziwne? Ale zjadliwe #4 Ty, buraku!

Podczas karmienia piersią nie trzeba ograniczać się jedynie do gotowanej marchewki. Kolejnym bezpiecznym dla dziecka warzywem są buraki. Szczerze mówiąc nigdy wcześniej nie zwracałam na nie szczególnej uwagi. Raz od wielkiego dzwonu jakiś barszczyk lub starte buraczki się zjadło. Teraz ciut baczniej dobieram potrawy, które spożywam, bo wiem, że robię to nie tylko dla siebie. Poniżej propozycja sałatki, która i Tatusiowymi kubkami wstrząsnęła, namieszała ;)


Sałatka z buraków, twarogu i kaszy gryczanej


Buraki ugotowałam w łupinach do miękkości. Wystudzone, obrałam i pokroiłam w kostkę. W osobnym garnku ugotowałam kaszę z odrobiną soli. W misce wymieszałam kaszę, buraki, kiełki i twaróg. Całość skropiłam sosem na bazie oliwy, soku z cytryny i mieszanki ulubionych ziół. 

4 komentarze:

  1. Uwielbiam buraki w każdej postaci!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja chyba też zacznę ;) dobry burak, nie jest zły :P

      Usuń
  2. Jakiego twarogu użyłaś? tak dokładnie poproszę, nazwę tegoż twarogu:) Karolka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Lidlu są takie okrągłe twarogi wędzone dymem z drewna z drzew liściastych (tak to się ładnie zwie ;)) firmy Pilos. Możesz też użyć normalnego, ale ten ma ten specyficzny, wędzony posmak. Niebo w gębie :D

      Usuń

Jeśli już zbłądziłeś w bastaleny strony, jesteś o komentarz mile poproszony ;)

Drogi "Anonimie" Ciebie też nie minie. Wpisz, proszę, w komentarzu chociaż swoje imię ;)