czwartek, 20 marca 2014

Z dalekich wypraw #3 Szaro- Burek

Taka sytuacja... Wakacje 2012. Chorwacja. Dubrovnik. Padnięci po zwiedzaniu murów miasta w ponad 40-stopniowym upale, wpadamy spragnieni, głodni i spaleni słońcem do pierwszej lepszej knajpki. Kiedy pytamy kelnera, co poleca nam regionalnego do zjedzenia, wskazuje na kawałek szaro- burego ciasta. Pomyślałam wtedy: "Nic specjalnego, ale skoro poleca". Szybko zachciałam kolejny kawałek! Chorwacjo, wróć!!!

 Pamiętacie gruzińskie chaczapuri? Jeśli Wam smakowało, to jestem pewna, że i dzisiejsze danie będzie. Aż dziw bierze, że dopiero teraz zdecydowałam się je zrobić. Najprostsze i najcieńsze na świecie ciasto z mąki i wody. Najczęściej nadziewane serem feta, szpinakiem bądź mięsem mielonym. Często sprzedawane w prostokątnych kawałkach, ale mnie bardziej spodobała się wersja zwiniętego ślimaka... I o taką się dzisiaj pokusiłam.



Mąkę połączyłam z solą oraz wodą. Wyrobiłam gładkie i elastyczne ciasto, które następnie przełożyłam do naczynia z oliwą i odstawiłam na min 30 min. (przykryte bawełnianą ściereczką), aby ciasto opiło się tłuszczem.

Z ciasta zrobiłam bardzo cieeeeenki placek, ma dosłownie prześwitywać i niemalże się rwać na strzępy (w trakcie ciasto można podsypywać mąką, albo podlewać oliwą). Gotowe ciasto posmarowałam tłuszczem i nałożyłam farsz (fetę połączoną z jajkiem). Oba końce ciasta zwinęłam do środka, a następnie po długości w ślimaka. 

Naczynie do pieczenia wysmarowałam masłem, wierzch burka także. Zapiekałam 20-25 min. w 180st






2 komentarze:

  1. Wyszły Ci przepiękne, chyba niedługo zrobimy takie:).
    A na pierwszym zdjęciu to "coś" ma oczy?;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tusen takk :) a oczy miały małe szprotki, o ile dobrze pamiętam. Taka śródziemnomorska sałatka z rybek i panierowanych kalmarów. Ale ja nie pokusiłam się o te "smakołyki", heh Wolałam klasyczną grecką sałatkę do burka.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już zbłądziłeś w bastaleny strony, jesteś o komentarz mile poproszony ;)

Drogi "Anonimie" Ciebie też nie minie. Wpisz, proszę, w komentarzu chociaż swoje imię ;)